4 kierowców z promilami
Policjanci wyeliminowali z ruchu kolejnych 4 nietrzeźwych kierowców. Niechlubnym rekordzistą był 58-latek, który zatrzymał się na środku ulicy. Badanie alkomatem kierowcy renault wykazało 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że miał on cofnięte uprawnienia. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
W miniony weekend policjanci zatrzymali 4 nietrzeźwych kierowców. Jednym z nich, a zarazem niechlubnym rekordzistą okazał się 58-latek jadący renault. Mężczyzna wpadł chwilę po tym, jak zatrzymał się na środku ulicy, a o całym zdarzeniu policjantów powiadomił świadek. Badanie alkomatem wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo w czasie sprawdzenia w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że 58-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień, a jego pojazd na policyjny parking. Kolejnym zatrzymanym nietrzeźwym był 35-letni kierowca ciężarowego volvo. Białostoccy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kierowcy tira, który jedzie od krawędzi do krawędzi krajową „19” w kierunku Białegostoku. Policjanci z drogówki chwilę później zatrzymali ten pojazd do kontroli. 35-latek kierował tirem mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu. Trzecim z zatrzymanych był również kierowca ciężarowego mana. 61-letni obywatel Mołdawii został zatrzymany w Bobrownikach przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie. On również stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu. Ostatni wpadł podczas kontroli drogowej na Alei Jana Pawła II. Badanie zawartości alkoholu w organizmie 23-letniego kierowcy opla wykazało blisko 2 promile alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a jego pojazd odjechał na policyjny parking.
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.