Kradli i wpadli
Data publikacji 12.10.2011
Białostoccy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 15 i 21-latka, którzy włamali się do kiosku przy ulicy Gajowej. Białostoczanie trafili do policyjnego aresztu.
Minionej nocy około godziny 1.00 dyżurny białostockiej Policji został poinformowany o włamaniu do jednego z kiosków przy ulicy Gajowej. Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze II białostockiego komisariatu. Tam zauważyli dwóch ubranych na ciemno mężczyzn wybijających szybę w sklepiku. Nagle sprawcy na widok mundurowych zaczęli uciekać w kierunku pobliskich bloków. Jednak już po chwili zostali zatrzymani. W międzyczasie próbowali jeszcze wyrzucić skradzione przedmioty. Ich łupem padły m.in. maszynki do golenia, podpaski i tampony, rajstopy, a nawet płaszcz przeciwdeszczowy. Sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy Białegostoku. Badanie alkomatem wykazało, że byli pijani. U 21-latka urządzenie pokazało blisko 1,6 promila alkoholu w organizmie, natomiast młodszy z nich miał o pół promila mniej. Amatorzy cudzej własności zostali zatrzymani. Starszy trafił do policyjnego aresztu, a 15-latek do Policyjnej Izby Dziecka. Teraz za kradzież z włamaniem odpowiedzą przed sądem.
Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają funkcjonariusze z Komisariatu II Policji w Białymstoku.
źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl
Minionej nocy około godziny 1.00 dyżurny białostockiej Policji został poinformowany o włamaniu do jednego z kiosków przy ulicy Gajowej. Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze II białostockiego komisariatu. Tam zauważyli dwóch ubranych na ciemno mężczyzn wybijających szybę w sklepiku. Nagle sprawcy na widok mundurowych zaczęli uciekać w kierunku pobliskich bloków. Jednak już po chwili zostali zatrzymani. W międzyczasie próbowali jeszcze wyrzucić skradzione przedmioty. Ich łupem padły m.in. maszynki do golenia, podpaski i tampony, rajstopy, a nawet płaszcz przeciwdeszczowy. Sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy Białegostoku. Badanie alkomatem wykazało, że byli pijani. U 21-latka urządzenie pokazało blisko 1,6 promila alkoholu w organizmie, natomiast młodszy z nich miał o pół promila mniej. Amatorzy cudzej własności zostali zatrzymani. Starszy trafił do policyjnego aresztu, a 15-latek do Policyjnej Izby Dziecka. Teraz za kradzież z włamaniem odpowiedzą przed sądem.
Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają funkcjonariusze z Komisariatu II Policji w Białymstoku.
źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl