73-latka usłyszała zarzut kradzieży
Data publikacji 10.02.2014
Białostoccy policjanci zatrzymali kobietę, która podróżując autobusem komunikacji miejskiej ukradła torbę leżącą na jednym z siedzeń. 73-latka wysiadła z autobusu i odjechała z przystanku taksówką w stronę centrum miasta, gdzie zatrzymali ją mundurowi. Tego samego dnia kobiecie przedstawiono zarzut. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Wczoraj, tuż przed godziną 18:00, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został powiadomiony o kradzieży, do której doszło w autobusie komunikacji miejskiej. Jak się okazało 73-latka wykorzystując nieuwagę jednego z pasażerów, ukradła pozostawioną na siedzeniu torbę, w której znajdował się portfel ze 160 złotymi i dokumenty. Po tym starsza kobieta wysiadła na przystanku przy ulicy Sienkiewicza. Tam przesiadła się do taksówki, którą odjechała w stronę centrum miasta. Policjanci natychmiast po uzyskaniu informacji o zdarzeniu pojechali w rejon centrum, gdzie zauważyli kobietę, której opis pasował do sprawczyni. Okazało się, że 73-latka miała przy sobie skradzione rzeczy. Natomiast część pieniędzy już wydała, kupując sobie obiad w pobliskim barze. 73-latce tego samego dnia przedstawiono zarzut. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.