NIE BĄDŹMY OBOJĘTNI! JEDEN TELEFON MOŻE URATOWAĆ KOMUŚ ŻYCIE!
Białostoccy policjanci codziennie pomagają osobom, które są narażone na wychłodzenie organizmu. Systematycznie kontrolują miejsca, gdzie przebywają osoby bezdomne, samotne czy nadużywające alkoholu. W związku z panującymi w ostatnim czasie bardzo niskimi temperaturami policjanci podjęli zintensyfikowane działania w trosce o ich zdrowie i życie. Sprawdzają każdą informację o osobie potrzebującej zgłoszoną na numer alarmowy lub zaznaczoną na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Prognozy meteorologiczne dla naszego regionu przez kilka dni przewidywały duże spadki temperatury. To był wyjątkowo trudny czas dla osób samotnych, bezdomnych, nieporadnych życiowo czy nadużywających alkoholu. W związku z tym białostoccy policjanci w tych dniach w sposób szczególny zwracali uwagę na te osoby. Do sprawdzania miejsc przebywania głównie osób bezdomnych włączyła się Grupa Ratownicza Nadzieja, Straż Miejska oraz Straż Ochrony Kolei. Podczas wspólnych patroli funkcjonariusze i ratownicy sprawdzili ponad 400 miejsc przebywania osób narażonych na wychłodzenie. W okresie panujących mrozów pomogli 42 osobom, zapewniając schronienie. Mundurowi kontrolowali pustostany, ogródki działkowe, czy też klatki schodowe i piwnice. Fukcjonariusze codziennie pomagają osobom, które są w potrzebie. Pomoc osobom narażonym na wychłodzenie wciąż trwa. Pamiętajmy jeden telefon może uratwać komuś życie.
Apelujemy, by nie pozostawać obojętnym na osoby, które potrzebują pomocy. Pamiętajmy także o samotnych sąsiadach i znajomych. Również sytuacja, w której spotykamy osobę żebrzącą może być symptomem, że potrzebuje ona pomocy. W takich sytuacjach nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy i powiadomić o tym funkcjonariuszy. Przypominamy również o możliwości skorzystania z Krajowej Mapy Zagrożen Bezpieczeństwa. Korzystając z takiej formy powiadomienia Policji wybieramy odpowiednią zakładkę na przykład "osoba bezdomna wymagająca pomocy", bądź "żebractwo". Zagrożenie można nanieść z dowolnego urządzenia posiadającego dostęp do Internetu. Policjanci sprawdzą każdą informację.
