Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci zatrzymali nieodpowiedzialnego 45-latka

Data publikacji 14.04.2015

Białostoccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który po wypiciu alkoholu wsiadł za kierownicę audi, by odwieźć znajomą do domu. Mężczyzna w czasie jazdy uderzył w inny pojazd i uciekł z miejsca zdarzenia. Okazało się, że samochodem tym podróżowało w sumie cztery osoby. Wszyscy byli pijani i noc spędzili w izbie wytrzeźwień. Mundurowi szczegółowo ustalają okoliczności tego zdarzenia. O dalszym losie skrajnie nieodpowiedzialnego 45-latka zadecyduje sąd.

Wczoraj, późnym wieczorem dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został zaalarmowany o kolizji, do której doszło na obwodnicy prowadzącej w stronę Wasilkowa. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierujący audi uderzył w toyotę, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. O incydencie tym natychmiast zostali powiadomieni wszyscy policjanci pełniący w tym czasie służbę. W pewnym momencie jeden z patroli na drodze pożarowej, nieopodal miejscowej stacji paliw zauważył poszukiwane audi. Na widok zbliżającego się radiowozu mężczyzna kierujący samochodem wrzucił bieg wsteczny i próbował odjechać. Mundurowi radiowozem natychmiast zablokowali mu jednak drogę ucieczki. Okazało się, że w samochodzie znajdują się cztery osoby. Dwóch mężczyzn i dwie kobiety. Za kierownicą auta siedział 45-latek, od którego wyraźnie czuć było woń alkoholu. Policjanci uniemożliwili mu dalsza jazdę i nakazali wszystkim opuszczenie samochodu. Wszyscy podróżujący autem byli pijani. Kierowca nie chciał poddać się badaniu na zwartość alkoholu dlatego została mu pobrana krew. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że cała czwórka wczorajszego wieczoru piła alkohol w jednym z mieszkań w Białymstoku. Po jakimś czasie jedna z uczestniczek spotkania postanowiła, wrócić do domu w Czarnej Białostockiej. 45-letni współtowarzysz zaoferował jej podwiezienie i mimo spożytego alkoholu wsiadł za kierownicę, a wraz z nim trójka pozostałych współbiesiadników. W czasie podróży na drodze prowadzącej do Wasilkowa pijany kierowca audi uderzył w toyotę kierowaną przez 25-latkę. Sprawca kolizji nie zatrzymał się tylko z impetem ruszył w stronę Wasilkowa. Jakby tego było mało okazało się również, że 45-latek w ogóle nie posiada prawa jazdy. Wszyscy noc spędzili w izbie wytrzeźwień. Teraz policjanci szczegółowo ustalają okoliczności tego zdarzenia. O dalszym losie skrajnie nieodpowiedzialnego 45-latka zadecyduje sąd.

Powrót na górę strony